Nowe karteczki. Ciąg dalszy na zmówienie.
Koszyczki z serwetki. MOTYLE
PASECZKI
Zające wąsate.
Zając w krateczkę...
Zając niebieski...
Czekałam dziś na listonosza jak nigdy ;o) Ale nie dotarł. Nie doszła moja przesyłka z magdowo ;o(((
No cóż - w weekend będzie kontynuacja karteczek Wielkanocnych.
Czekam na opinie. Pozdrówka.
P.S. Dachy znów pokryte śniegiem i ciągle pada ;o//
boskie te zające! I te papiery zającowe bardzo mi się podobają. Cudne po prostu cudne
OdpowiedzUsuńRewelacyjne masz te zające... z tego co sie orientuję od niedawna zajmujesz sie skrapbookingiem. Tak sie składa, że ja tez dopiero zaczynam. U mnie zaczelo sie od zrobienia zaproszeń na roczek mojego synka, odkryłam wtedy scrapbooking. Tak bardzo mnie to wciąga, że nie ma dnia żeby jakaś kartka nie powstała.
OdpowiedzUsuńBedę wpadać na Twojego bloga- zapraszam też do siebie http://gosiak-hm.blogspot.com/ jeszcze raz wielkie brawa za zajączki:) pozdrawiam
zając w kratkę rulez. Świetny pomysł!!! Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńSZABLON NA ZAJĄCE PLIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIS ;d
OdpowiedzUsuńzajączki są prześliczne :)
OdpowiedzUsuńMleczkowa
Asiu, nie mam szablonu. Tułów wycinam z szablonu jajka, a uszy i nóżki - rysuję sama - za każdym razem nowe ;o)))
OdpowiedzUsuń