Autorem tej rundy jest Aśko z Aśkowa, której zestaw materiałów wprawił mnie w zakłopotanie. Całkowicie nie moje połączenie kolorów. Nie po drodze mi przede wszystkim z fioletem.
Tworząc swoją kartkę wykorzystałam wszystko oprócz jednego kwiatka. Oczywiście nie wykorzystałam też całej nawałnicy żółtych motyli. Do kartki przykleiłam tylko dwa.
Od siebie dodałam tylko biały papier, z którego wycięłam serwetkę :P
Koniecznie chodźcie ze mną do Aśko, Joasi i Gosi, bom strasznie ciekawa co poczyniły :)
Moją kartkę zgłaszam przy okazji na wyzwanie paskowe "Na strychu"
Pozdrawiam Was serdecznie.
P.S. Dziś, tzn. wczoraj - moja córeczka obchodziła 5-te urodziny :))))
Nie po drodze Ci z fioletem, a wyszło pięknie :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego dla córeczki :)
Wyszło super! Połączenie fioletu i niebieskiego to dla mnie odkrycie :)
OdpowiedzUsuńNasze córki niemal równieśnice :) Moja urodzona 7 sierpnia - też 5 lat... czuję się staro... ;)
Najsłodsze zyczenia dla Lenki :)
śliczna!podoba mi się to zestawienie kolorystyczne. Jeszcze raz wszystkiego naj dla Lenusi
OdpowiedzUsuńŚwitnie poradziłaś sobie z zestawem! Super kartka :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego dla Lenki :)
Usuńże też ci się chciało to krzesło wycinać :P
OdpowiedzUsuńŚwietna kartka.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego dla malutkiej Jubilatki! :)
Ślicznie wyszła!
OdpowiedzUsuńWszystkiego co najlepsze dla Lenki!