W zeszłym tygodniu zrobiłam dwa exploding boxy.
Dziś czas na zielone:
Wnętrze trochę inne niż pokazywałam do tej pory :D
I jak Wam się podoba?
Pozdrawiam Was bardzo ciepło - od kaloryfera :D
I idę spać.... tam już mam nagrzane :P
Dobrej nocy!
Świetny pomysł z tą dziuplą! Rewelka! I przy tym ptaszki :)
OdpowiedzUsuńteż idę spać i też mam nagrzane:p
Twój kaloryferek milszy, ale chyba malutki?:P
Usuńale czaderskie!
OdpowiedzUsuńteż idę spać,ale mam zimno:(
Bidulka..... Narzeczonego wpuść przez okno!!! :D
Usuńdrzwiami wchodzi :P ale pracuje w nocy:(
Usuńuuuuuu - po ślubie zmieni pracę??? Mąż ma grzać, a nie po nocach pracować ;)
UsuńPiękne to ptasie pudełko!!
OdpowiedzUsuńTytuł skojarzył mi się z "Eksplozją" Maanamu :)
To śpiewamy :D
UsuńŚwietne pudełko. Ptaszki rewelacyjne!!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję :D
UsuńJakie dopracowane.. Cudne! :*
OdpowiedzUsuńStarałam się ;)
UsuńBardzo ładne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńŚliczne,widać że dopracowane w szczegóły!
OdpowiedzUsuńW pewnym momencie zabrakło mi pomysłu, ale chyba wybrnęłam... ? :))
UsuńWitaj, pudełka piękne! No i ptaszki ach :)
OdpowiedzUsuń