Witajcie w mroźny poranek.
Zanim zabiorę się za pierniczenie,
które wraz z córeczką mam dziś w planie, chcę Wam pokazać fajny notesik -
idealny na listy zakupowe. A teraz przed Świętami - przyda się szczególnie. Mam taki na lodówce, ołówek zawsze w
odpowiednim miejscu i gdy tylko sobie przypomnę, że czegoś brak -
wpisuję na listę. Lista się zapełnia w swoim rytmie, a kiedy pora na
zakupy, nie trzeba szukać po szafkach i lodówkach i sprawdzać co się
skończyło, a co trzeba kupić, bo wszystko notujemy na bieżąco.
Zrobiłam dwa magnesiki. Wydaje mi się, że są ciekawym i niebanalnym pomysłem na prezent.
Wykorzystałam tekturki i matę magnetyczną Craftfun, oraz papiery Asica-scrap i ILS.
Pochwale się jeszcze, że mój kalendarz adwentowy w postaci girlandy - zajął główne miejsce (TOP 2) w wyzwaniu#14 - C4Y
Pozdrawiam serdecznie, a jak Wam zimno to włączcie piekarnik i pierniczcie do woli :D
Śliczne te notesy z magnesem, rewelacja, bardzo przydatne, szkoda, że tak nie potrafię. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńśliczne magnesiki i fajny pomysł:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwspaniałe notesy i bardzo przydatne - właśnie o czymś takim myślałam
OdpowiedzUsuńŚwietne:) Ja bez listy zakupów nie zrobię;)
OdpowiedzUsuńŚliczne te notesiki. Ja mam z listą zakupów tak, że ją zrobię ale zawsze zabrać zapomnę.
OdpowiedzUsuńahahaha - miewam bardzo czesto tak samo :D
UsuńAle jak sama ją robię, to większośc pamiętam :D
Fajna sprawa taki notesik ! Ten z kotem jest świetny !
OdpowiedzUsuń