Wymianka z Dorotką

Witajcie, dziś będzie prezentowo - wymiankowo.

Całkiem niedawno pokazałam Wam album dla Filipka i rameczkę z jego zdjęciem. Były to wymiankowe prezenty dla Dorotki - mojej Szufladowej koleżanki.
Wszystko zaczęło się od mojego marudzenia, że nie mam nic z Sutaszu, a bardzo chciałabym mieć i na dodatek coś eleganckiego, by pasowało mi do sukienki weselnej. Dorotka wyczarowała mi cudny komplecik:

Kolczyki, bransoletkę i wisior. Bransoletka miała piękne zapięcie, ale niestety wyszła ciut za duża na mnie, więc zlikwidowałam zapięcie i zszyłam jej końce. Teraz normalnie nasuwam sobie na nadgarstek - maksymalnie zwężając dłoń :) Z wisiora -zrobiłam broszkę :D

Dorotka, nie byłaby sobą, gdyby ograniczyła się do mojego zamówienia :)
Dostałam od niej jeszcze - fajny filcowy komplecik do torebki, który nosze zawsze przy sobie :)

Kosmetyczka, etui na komórkę i etui na lustereczko. Ja lusterka nie mam, więc wykorzystałam okrągły pokrowiec na różaniec, który zawsze mam w torebce :)

I to jeszcze nie wszystko......
Mam jeszcze 3 zestaw: naszyjnik, który jednocześnie jest ocieplaczem na szyję i dekolt oraz kolczyki, które też sprawiają wrażenie jakby grzały uszy :D

Dziękuję Dorotko za fantastyczną wymiankę. Mam nadzieję, że Ty również jesteś zadowolona z moich prezentów i sprawią Ci choć w połowie tyle radości co mi - te od Ciebie.

Pozdrawiam wszystkich!!!!!!!! :))))