Wiadomo - exploding box jest do tego celu najlepszy.
Na pierwszy rzut idzie ten kwiecisty z zewnątrz :)
Rozmiar 7x7x7cm - wykonany według szablonu CRAFTfun.
Wnętrze wykonane za pomocą ... nożyczek :) Wszystkie elementy narysowałam sama, stworzyłam własne szablony i teraz tylko odrysowuję i wycinam.... niestety ręcznie.
Ale spokojnie - na pewno dorobię się kiedyś wykrojników :))
I to wnętrze - lubię gdy jest w soczystych kolorach :)
Wykorzystałam "Miętowy cukierek", "Herbatkę dla dwojga - mini", "Hot&Cold" UHK, i serduszka CRAFTfun.
No to teraz czekam na Wasze opinie :)))
Dziękuję za odzew pod ostatnim zdjęciem pudełeczek :)
Pamiętajcie też by przygarnąć ode mnie dwie karteczki TU, lub inny exploding box na Facebooku.
Ciumki ;)
Podobają mi się te Twoje ręczne wycinanki (szczególnie łódeczka) i sposób w jaki obrysowałaś je pisakiem!
OdpowiedzUsuńDzięki. użyłam długopisu żelowego.
UsuńŚwietne!!! Z zewnątrz takie niepozorne a środku feria barw :)
OdpowiedzUsuńSama to wszystko wyrysowałaś?? Pięknie Ci wyszło :) nie potrzebujesz wykrojników ;)
No rysowałam :) Głównie na bazie koła.
UsuńWiedziałam, wiedziałam...:)
OdpowiedzUsuńże co? Że pojedynczo będzie? :)
UsuńTeż nie jestem rozrzutna :D
No ja swoje prace wrzucam pojedynczo:) Po prostu nie mam ich tak wiele jak Ty:)Pracuję w przedszkolu jako nauczyciel, więc chyba więcej czasu poświęcam moim BZIKOM:)
UsuńA wiedziałam... w sensie, że zaskakujące:)
UsuńMadzik, jedni mają wykrojniki a inni mają talent! :*
OdpowiedzUsuńDo tego talentu przydałyby się jeszcze chęci. Wykrojniki są wybawieniem i przyspieszeniem. No i.... równo wycinają :D
UsuńW ogóle to... dziękuję :*
UsuńŚliczne wnętrze Madziu. A czarny cienkopis bardzo tu pasuje. Piękny efekt.
OdpowiedzUsuńDzięki Irenko :)
UsuńNie ma czego żałować tzn braku wykrojników, dzięki temu Twoje prace są oryginalne :-)))
OdpowiedzUsuńWedług mnie takie bez wykrojnikowe prace są fajniejsze, bo niepowtarzalne :-)
OdpowiedzUsuńPięknie to wszystko wygląda :-)
SUPER :-)
Plagiat (łac. plagium - kradzież) - skopiowanie cudzej pracy/pomysłu (lub jej części) i przedstawienie pod własnym nazwiskiem.
OdpowiedzUsuńW języku potocznym plagiat to kradzież utworu lub pomysłu. Plagiatem jest przywłaszczenie sobie autorstwa cudzego utworu lub jego fragmentu (cudzych elementów twórczych) poprzez ukrycie ich pochodzenia. Oznacza więc kradzież intelektualną[2]. Plagiat z definicji jest umyślny - plagiator (osoba, która dopuściła się plagiatu) przypisuje sobie cudzą twórczość[3]. Plagiator świadomie zataja źródło istotnych zapożyczeń. Według niektórych autorów ...niechlujstwo i rażąca niedbałość, względnie nieumiejętność w redagowaniu przypisów nie stanowi (…) okoliczności łagodzącej[2].
żródło WIKIPEDIA
Anonimowy: Własnymi słowami tez nie umiałaś napisać.
UsuńOdwagi tez nie miałaś, żeby się podpisać.
Twoim zdaniem co skopiowałam? Wyraźnie napisałam, że wszystkie elementy NARYSOWAŁAM SAMA - ołówkiem na papierze i same je sobie wycięłam. Domek wzorowany jest na metce od jakiegoś ubranka dziecięcego, wózek, łódka na bazie koła, babeczka - po prostu tak wyglądają babeczki. Trudno narysować ją inaczej.
Pomysł na taki, a nie inny exploding box - nie jest mój, ale nie znalazłam informacji o nikim, kto by go opatentował. Poza tym - nie można opatentować czegoś czego się też samemu nie wymyśliło.
Chamstwo w świecie scrapbookingu itp. nie zna granic. Magda olej sprawę i najlepiej zablokuj anonimowych bo gdzie odwaga cywilna u Anonima? Praca jest cudowna, śliczna, piękna i mógłbym tak bez końca. Taki box to pikuś przy "moich" pracach, których zdjęcia biorę z pinterest jak się dowiedziałem od Anonima. Bynajmniej tworzył cudeńka a ja kicz (szeroko rozumiany):D Nie przejmuj się i rób swoje bo wnosisz wiele do tego kolorowego światka swoją osobą i optymizmem :)
Usuńśliczne pudełeczko :) i miałam o wymiary pisać ale napisałaś :) też muszę własne spróbować zrobić :)
OdpowiedzUsuńZrób sobie Kasiu. Jak widzisz, ktoś mi już podniósł ciśnienie wyżej!
Usuńzrobię zrobię, bo się zbieram od dawna już :) się nie przejmuj anonimem jakimś, co to odwagi nie ma żeby się podpisać nawet....i nie wiem gdzie tu plagiat widzi jak wszystko sama zrobiłaś
UsuńŚwietnie wyszło :) i rzeczywiście wnętrze zaskakujące ...
OdpowiedzUsuńW sensie kolorystycznie, prawda? :)
Usuńtak tak właśnie kolorystycznie :) na zewnątrz spokojnie a w środku eksplozja barw :)
Usuńsuper ...
Wyszło super! Jestem zachwycona barwnym środkiem chowającym się w pastelowym opakowaniu.
OdpowiedzUsuńAnonimy zazdrości Ci chyba talentu i kreatywności, a nie wie jak to jak wyrazić :)
O i Ciebie też odwiedził Anonim... :) Nie przejmuj się nie Ty pierwsza i nie ostatnia.
OdpowiedzUsuńfantastyczne pudełeczko:) po co Ci wykrojniki jak masz tak zdolne rączki:) świetne kolory:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMadziu exploding box przecudny a takimi tekstami się nie przejmuj :)* Powiem CI, że nie musiałaś się nawet tłumaczyć pod tym tekstem....
OdpowiedzUsuńMiej w dupie anonima, tak jak ja :) Anonimie - wypchaj się, cmok!
OdpowiedzUsuńMadzia nich ktoś ma odwagę jawienie Ci to powiedzieć. Wtedy można rozmawiać a nie jako gall anonim ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie też sobie wczoraj przypomniałam o ręcznym wycinaniu elementów przy ślubnych kartkach. Jesteś mistrzynią wycinania bitej śmietany na babeczce - sądziłam, że nie da się bez wykrojnika! :) Co do wiadomej sprawy - każdy exploding jest inny. Twoje pudełko jest wyjątkowe, bo ma zaletę tego, że zostało wykonane ręcznie, z sercem, a nie mechanicznie, wykrojnikami, tak samo, tylko z różnymi kolorami. Chciałabym, żeby choć raz ten tchórzliwy anonim pokazał swoje oblicze, a nie żądlił bezsensownie z ukrycia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Joaśka
A ja napiszę tak...niech ten kto nigdy, ale to nigdy nie wzorował się chociaż odrobinę na czyjejś pracy, tutorialu itp pierwszy rzuci kamień :)a pudełeczko cudne :)
OdpowiedzUsuńoh obłędne! Brawo Madziu!
OdpowiedzUsuńszacun za wycinanie! a Anonimek niech się pocałuje w doopke i dalej kręci korbką :)) hyhy
OdpowiedzUsuńmmmmm piękniusi boxik i te soczyste kolorki :)
OdpowiedzUsuńwiem ile to pracy kosztuje bo raz w życiu popełniłam boxa :)
Pięknie :)
OdpowiedzUsuńAnonim niech się cmoknie w zadek, o ile potrafi tak się wygiąć ;)Sama mam do zrobienia za chwilę kilkanaście pudełek. I co? Mam się bać bo będzie podobne do czegoś, co ktoś kiedyś skleił, albo, że będzie zawierało np. motyw sowy albo ogólnodostępne papiery itd... phi...
Trzymaj się ;)
Pudełeczka są cudne :)
OdpowiedzUsuńCudne, aż se chyba takie zrobię, bo dawno nie robiłam:) I też se wytnę sama elementy, a co, może nawet wyjdą mi podobne do Twoich :) Ale kurcze, wtedy to może być plagiat Twojego pudełka...
OdpowiedzUsuńMajstersztyk w wycinaniu, wcale nie potrzebujesz wykrojnika:)
ja nie mam z tym problemu
Usuńświetne pudełeczko Madziu a wpisu anonima komentować nie bedę - szkoda na to nerwów :P
OdpowiedzUsuńSuper pudełęczko. W moich ulubionych żywych kolorach. Ja pudełka robię co chwilę i trudno aby nie zrobić podobnych do innych. Może anonim plagiat popełni z moją wersją wieży Eiffla bo takiego jeszcze nie widziałam. Ale zapraszam do kopiowania ;-) Szacun za ręczne wyciananie ja robię z wykrojników...... nie mam takich zdolności do ręcznych wycinanek
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Scarlet
Wspaniała robota Magda. Powiem Ci że "co za dużo wykrojników to niezdrowo", więc nie martw się, że ich aż tak wiele nie posiadasz. Nie podobają mi się kartki, w których nie widać hand made a zamiast tego np. 10 wykrojnikowych elementów na jednej. Anonima olać trzeba zwyczajnie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń