Mediowanie w przedszkolu

Niedawno miałam przyjemność poprowadzić fajne warsztaty w przedszkolu, w grupie mojego synka - Pszczółki.

Długo zastanawiałam się co mamy robić, żeby nie było to za trudne dla 4-latków. Na pierwsze spotkanie poszło mediowanie.
Przygotowałam biały papier o sporej gramaturze, gesso, kredki akwarelowe, mgiełki i glossy effect. Dużą rolę odegrała też nagrzewnica ;)

Dzieciaczki były oczywiście bardzo ciekawe wszystkiego, ale też bardzo grzeczne :)

Każdemu dziecku naszkicowałam ołówkiem na kartce liść - różne kształty. Przy okazji dzieci uczyły się o liściach: kształtach, wielkości, kolorach, co i dlaczego? :)

- Dzieciaki dostały gąbeczki i nimi nakładały gesso na liść.
- Potem było suszenie.
- Każdy wybrał 3 kolorowe kredki i nimi pokolorował swój liść.
- Czystą wodą - popsikałam im po liściach, na każdy kolor osobno. Dzieci rozmazywały pędzelkami kredki. Jak skończyły rozmazywać jeden kolor, ja psikałam im na drugi. Na koniec - było mieszanie kolorów na granicach, by pięknie przenikały się na liściach.
- Znów suszenie :)
- Psikanie kolorowymi mgiełkami. Dzieciaki ruszały kartką w różne strony, by na liściach powstały kolorowe zacieki.
- na koniec - nałożyliśmy krople glossy - dające nam efekt deszczu.....

Prace nasze zawisły na tablicy przedszkolnej.
Zobaczcie, jakie piękne prace powstały:

Widzieliście piękniejsze liście tej jesieni? :)

Polecam Wam taką wspólną zabawę z dzieciakami.
A ileż ja miłych słów usłyszałam...... ho ho ho .... aż mi głupio było :)

Tym optymistycznym akcentem kończymy przydługawą opowieść.
Miłego wieczoru :)
Madzik