Jakiś czas temu organizowałam Candy, w którym nagrodą była zawieszka do kuchni... o nudnych kobietach.... pamiętacie?
Otóż Pani, która zwyciężyła poprosiła o inny napis na tabliczce.
Więc biorąc pod uwagę wymogi kolorystyczne i nowy tekst, stworzyłam taką zawieszkę :)
Taki mały przerywnik świąteczny :D
Jak Wam się podoba?
Miłego poniedziałku..... ja wróciłam od dentysty, znieczulenie przestaje działać i zaczynam odczuwać ból.
Pociecha też jednak jakaś jest.... dowiedziałam się dziś, że mój ząb (trójka) jednak rośnie i jest szansa, że urośnie i będę mieć wreszcie stały ząb, a mleczaka się pozbędę :)
I tak długo ze mną był, prawda?
Pozdrawiam
Madzik
Cudna jest ta zawieszka!
OdpowiedzUsuńNo i chyba się skusiłam w końcu i zrobę taką w prezencie dla mojego brata i jego rodzinki... - może nawet zdążę na te Święte ;)
pozdrawiam :)
Aniu i koniecznie sie pochwal jak zrobisz :D
UsuńZawieszka gotowa... jest już w drodze do Anglii ;) jutro rzucę do galerii :)
UsuńNo 18ście to nie tak dużooo!!!A zawieszka FAJNAAAA...
OdpowiedzUsuńdziekuję, dziękuję..... ale niedługo stuknie mi druga 18-tka :D
UsuńNo to chyba rzeczywiście już mleczaków trzeba się pozbyć :D Zawieszka bardzo ładna, kusisz mnie tymi zawieszkami, oj kusisz, na święta już nie zrobię, ale po.... kto wie...
OdpowiedzUsuń