Otóż Kochani, TDZ - zebrało się również i w tym miesiącu, tylko ja zawaliłam i zaliczyłam spóźnienie. Wczoraj nadrobiłam i oto jest moja praca:
Baaaardzo lubię robić tego typu ramki, blejtramy, scrapy, dlatego strasznie mnie ręka świerzbiła, żeby puścić wodze i robić wszystko tak, jak mnie wyobraźnia i ręce poniosą. Jednak lift to lift - starałam się trzymać pierwowzoru i nie wychodzić poza schemat :) Ale.... jak widać na zdjęciach - balon trochę mocniej nadmuchałam. No nie mogłam się oprzeć :)
Zobaczcie kilka zdjęć więcej. Potem zapraszam na blog TDZ - gdzie również możecie przyłączyć się do liftowania. Co najlepsze - w tym miesiącu mamy sponsora i dla zwycięzcy będzie nagroda. Powodzenia :)
Serdecznie Was pozdrawiam,
Madzik
Piękny lift! Czy na zdjęciu jest Lenka???
OdpowiedzUsuńJoaśka z domowej fabryki
Oczywiście że Lenusia, Asiu :)
UsuńTak mi się wydawało jednak kolor włosów mnie zmylił :)
UsuńAle się zmieniła :)
Madziu lift wyszedł Ci cudownie! Warto było dłużej poczekać ;)
OdpowiedzUsuńojej, dziękuję :*
UsuńŚlicznie pastelowy i dziewczęcy. Pewnie,że warto poczekać :)
OdpowiedzUsuń