Wreszcie mogę pokazać Wam mojego nowego królika. Stworzony został specjalnie dla Marka, który wczoraj obchodził swoje 4 urodziny.
Króliczek nie miał imienia. Postanowiłam oddać tę przyjemność nadawania imienia Markowi. Nakierowałam go jednak, by nadał królikowi imię na M. Byłam przekonana, że królik będzie nosił imię Marecki, ale dziecięca fantazja o wiele przewyższa moją. Otóż Marek, biorąc pod uwagę moją sugestię, nazwał królika PiMpek. W sam raz -imię na M. ;o))
No więc przedstawiam Wam PiMpka.
Jak przystało na Królika majówkowego (dodam - maj 2011), królik posiada kubraczek filcowy, co by nie zmarzł ;o)
Pimpek to wcielenie wielu kreacji. Jego kubraczek miał być luzacki i sugerować styl punkowy, a wyszedł taki trochę góralski.
Pimpek to również typowe dziecko-kwiat. Leżenie na trawie, fruwanie w obłokach, opalanie się, pokój na świecie - to jest to!
Nie ma kapelusza, tylko zawadiacka opaskę z ćwiekami. Punk - jak nic ;o))
Kubraczek przydaje się jako kocyk pod głowę :
Pimpek baaaaaardzo lubi dzieci. Tu z Mikołajem, który na swoim wózku obwoził Pimpka po ogrodzie i dzielnie towarzyszył mu w sesji.
A jak Pimpek spadł z drzewa - to Mikuś go utulił.
Królik uwielbia przygody. Tym razem - zaprzyjaźnia się z pszczołami, bzzzzzzzzz ;o))
Tu: żegna się z Lenką. Lenka obiecuje mu, że kiedyś go odwiedzi ;o))
A na tej fotce Pimpek bardzo kojarzy mi się z królem Michaelem Jacksonem, i trochę z nim. Ma taki swój manier ;D
Dla Mareczka zrobiłam też karteczkę urodzinową:
Pamiętacie wcześniejszą - zrobioną z tego samego szablonu? ;o))
Marek prezenty otrzymał. Jutro urodziny ma jego mama.
Więc jutro pokażę coś dla mamy Mareczka.
Pozdrawiam Was ciepło, dziękując za coraz to liczniejsze komentarze. U nas dziś była cudna pogoda, spędziliśmy cały dzień na podwórku. Cudna wiosna!!!
Pimpek jest rewelacyjny. Mareczkowi na pewno przypadł do gustu:)
OdpowiedzUsuńpiękny króliś i karteczka :))
OdpowiedzUsuńMarecki zakochał się w PiMpku i chciał od razu z nim spać, ale niedobra mama powiedziała, ze PiMpek biały jest i szkoda go tak ubrudzić, więc znalazł sobie zajączek miejsce honorowe:)
OdpowiedzUsuńBlogger nie działał przez dwa dni i usuneło stąd wszystkie komentarze. Przepraszam Was Kochani.
OdpowiedzUsuńMadziku wspaniale Ci wyszedł króliczek...słodki jest!Karteczka urocza;)Dziekuję za odwiedzinki na blogu.Miło mi:)Ciepło pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPimpek jest zawodowy!:D fajny pomysł z tym kubraczkiem:)
OdpowiedzUsuńPimpek jest super. Kurcze. . . 24 lata na karku, a sama takiego chciałabym mieć ;-)
OdpowiedzUsuń