Tak się dzieje, że wczoraj zobaczyłam pierwsze 3 siwe włosy na mojej skroni.
To chyba jakiś żart!!!!!! :)
A tak poważnie, to.... koniec roku będzie u mnie intensywny. Właściwie TO już się zaczęło.
Wielu z Was domyśliło się, że planuję założyć własną działalność i miało rację. Kochani, marzenia się spełniają, ale niestety nie same z siebie. Trzeba mieć odwagę, by po nie sięgnąć. Ja się odważyłam, czego efektem jest natychmiastowe siwienie :P
Pierwszym takim ważnym krokiem - jest decyzja o własnym biznesie. Otóż już wiem, że on będzie, że ja będę sobie szefem, że czeka mnie ogrom pracy i że to wszystko się już dzieje :)
Na dowód - przedstawiam Wam moje nowe wizytówki, które wygrałam w Facebookowym konkursie od Grafmind. Firma ta - poniekąd będzie moją konkurencją - hihihihi.
Projekt / układ jest mój. Grafmind - zapewnił mi tylko druk.
Niestety, wkradł się mały błąd. Nie zauważyłam tego przy potwierdzaniu gotowej wersji. Niestety niektóre programy - same zmieniają mój Project - na Projekt i tym razem tak się stało - w nazwie fanpag'a. Zła jestem na siebie, bo zawsze sprawdzam to milion razy, a tym razem - przeoczyłam :(
Wizytóweczki mam za to śliczne i dwustronne. Tył jest.... różowy :D
Ktoś się spodziewał innego koloru? :P
Teraz - życzcie mi powodzenia :D
I dziękuję za wszelaką motywację do działania, kopniaki, które dostałam kiedy marudziłam, że sobie nie poradzę i inne ważne kciuki :D
<3 p="">DZIĘKUJĘ
Madzik3>
Ale w nazwie jest prawidłowo :) Kto inteligentny, to się domyśli i znajdzie ;) Powodzenia!!! :)
OdpowiedzUsuńjest adres bloga, tel, email- myślę, że jest szansa że właściciel wizytówki mnie znajdzie :)
UsuńHej - gratuluję pomysłu, odwagi, życzę samych sukcesów!
OdpowiedzUsuńPrzeglądam Twój blog od jakiegoś czasu - jestem zachwycona wszystkimi pracami! Fajnie by było gdybyś stworzyła cennik na swoje prace :)
stworzę. Wszystko w swoim czasie.
UsuńDziękuję :)
Gratulacje i powodzenia :) trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuń:D
OdpowiedzUsuńjestem tu dzis juz ktorys raz,by podziwiać wizytówki i wiesz...nawet bardziej mi sie podoba i fajniej brzmi ten projeKt :))))
UsuńAsiaaaaaaa, a mi nie :P
UsuńPoza tym -to już nie jest ważne, co się podoba...... tylko jednak projeKt nie istnieje :(
jak zobaczylam ten błąd,to mi się przypomniało,jak kiedys Cię pytałam,co ten project prezent znaczy i w jakim jezyku:)))
Usuńja sobie tez przypomniałam naszą rozmowę i pomyślałam: "Aśko zaczarowała" :P
UsuńAaaa, bardzo się cieszę!!! Jednak dobrze obstawiałam :)
OdpowiedzUsuńWizytówki bardzo mi się podobają (mimo błędu i różu;). No i trzymam kciuki za powodzenie biznesu!!!
mimo błędu to rozumiem, ale żeby różu nie lubić.....? :P
UsuńWspaniała decyzja! Kibicuję i życzę powodzenia :)))
OdpowiedzUsuńMoje gratulacje, życzę Ci wszystkiego dobrego, wielu sukcesów!
OdpowiedzUsuńPs. Ze względu na bezrobocie planuję w nowym roku, jak tylko pojawią się pieniążki starać się o dotację z PUPy, nie wiem czy mam jakieś szanse i w ogóle, ale kto nie ryzykuje ten nie ma :)
Własnie to bezrobocie u mnie w powiecie największe i na dotację masz szansę, skoro ja mam :)
UsuńMówię sobie tak, że za złożenie wniosku nikt mi w gębę nie da, a nuż się uda :)
UsuńMoże się przyjmie, może ludzie docenią rękodzieło i jakoś to się będzie kręcić :)
A za Twoją firmę trzymam kciuki i dopinguję!
Zawsze trzeba próbować. Jak widzisz mi się udało. Gdybyś potrzebowała pomocy w pisaniu to wal jak w dym :)
UsuńWizytówki są piękne :) Życzę powodzenia i trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńWłasna firma to praca prawie 24 godz na dobę, więc życzę wytrwałości - najważniejsze, że robi się to co się lubi!
Na pewno Ci się uda ^^
Muszę nauczyć się rozdzielać, już mi idzie całkiem nieźle :)
UsuńBardzo mi się podobają Twoje prace więc życzę powodzenia! I podziwiam za odwagę :) A wizytówki bardzo fajne! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWizytówki super-zwłaszcza, że z różowym:) Do odważnych świat należy, więc życzę Ci powodzenia!
OdpowiedzUsuńNa brak zamówień nie będziesz narzekać, bo świetne są Twoje prace:) Moje gratulacje!!!!
Dziękuję. Mam nadzieję, że będę narzekać na to, że nie mogę się wyrobić z zamówieniami :)
UsuńGratuluję Magda! Trzymam za Ciebie kciuki i wiem, że na pewno wszystko się uda i będzie dobrze. Pozwodzenia i niech moc będzie z Tobą :D
OdpowiedzUsuńDzięki - ta moc musi być ze mną :D
Usuńgratulacje i powodzenia życzę i dużo dużo klientów przede wszystkim :)
OdpowiedzUsuńWizytówki są przeurocze! :)) No i oczywiście życzę Ci jak najwiecej szczęścia i przede wszystkim powodzenia. ;**
OdpowiedzUsuńPowodzenia, przecieraj szlaki :) Mnie też to raczej czeka, ale póki co jestem na etapie wiatru w oczy.
OdpowiedzUsuńTen wiatr - mobilizuje ;D
UsuńMialo byc tak swiatowo, tak? z tym "c zamiast k" tak 'aghielsco' a wyszlo normalnie i polsko. I tym bardziej sie rzuca to w oczy. Choc pewnie kto bedzie chcial to trafi we wlasciwy adres. Wiec nie placz-nic straconego.
OdpowiedzUsuńNo i do odwaznych swiat nalezy wiec przynajmniej tej masz sporo. Zrobilas pierwszy krok.
Lol(o)
nie wiem dlaczego się nie podpiszesz...... czujesz się pewniej - jak piszesz anonimowo?
Usuńmi się to nie podoba - nie wiem nawet do kogo się zwracam.
Ha czyli jednak zgadłam,
OdpowiedzUsuńbardzo się cieszę i życzę samych sukcesów :)
Kochana gratuluję z całego serducha i trzymam kciuki!!! Wspaniała wiadomość :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam-Peninia*
Dzięki Gosiu :)
UsuńGratuluję odwagi i z drugiej strony nie dziwię się temu ,przy Twojej wyobraźni poradzisz sobie z każdym projektem :-))) Trzymam kciuki i mocno kibicuję :-)))
OdpowiedzUsuńDzięki - taka wiara we mnie mi potrzebna teraz :)
UsuńNoooo - nareszcie JEST!!!!
OdpowiedzUsuńGratuluję - wierzyłam - wiem, że będzie dalej dobrze (choć pracowicie) - wspieram nadal... - no i tak, jak to kiedyś już pisałam... -> Pan Jest z Tobą, Dzielny Wojowniku!!! - życzę powodzenia i twórczych pomysłów - odwagi i wiary w swoje piękne możliwości!!!
Wspieram i pamiętam nadal...
No i przyznam, że gębusia mi się uśmiechnęła od ucha do ucha, gdy to przeczytałam i zobaczyłam :D
:*
Dzięki Aniu za wszystko i za tego wojownika też.
UsuńZa wiarę we mnie dziękuję i za modlitwę :*
Cieszę się, że to się dzieje, będzie to nowy etap w Twoim życiu (ale Ty przecież to już wiesz), życzę Ci dużo życzliwych osób podczas tej podróży i jak najmniej zazdrośników.
OdpowiedzUsuńTrafnie powiedziane :)
UsuńPowodzenia! :)
OdpowiedzUsuńŚwietna wiadomość! Czeka Cię ogrom pracy, ale i mnóstwo radości :) Życzę Ci całego mnóstwa zadowolonych klientów i nieprzespanych nocek z powodu... ogromu zamówień ;) Trzymam kciuki!!!
OdpowiedzUsuńo to to..... dziękuję :)
UsuńMiło czytać takie wiadomości :)
OdpowiedzUsuńTeraz nie pozostaje mi nic innego jak życzyć Ci cierpliwości i wytrwałości, bo klientów to życzę zarówno Tobie jak i sobie ;)
amen :)
Usuńno MEGA wieść :)
OdpowiedzUsuńgratuluję serdecznie i do boju koleżanko :)
powodzenia życze bardzo!
Dzięki Basia -wspieraj mnie tam... na Górze :*
Usuń:)
OdpowiedzUsuńJuz na fb pisałam, że czuję, co się święci :) Jakoś Twoje rozterki były mi dziwnie bliskie ;)
Trzymam kciuki mocno i życzę powodzenia i ogromu klienteli :)
Ja mam nadzieję, lada dzień dopne ostatnie guziki i też będę mogła zacząć sama się sobie podlizywać, jako własnemu szefowi ;)
I to jest najlepsze kochana, że nie trzeba się podlizywać żeby dostać podwyżkę :D Każdy wysiłek jest doceniony :*
UsuńPowodzenia!
Gratuluję! Życzę wytrwałości i powodzenia! :)
OdpowiedzUsuńŚliczne:) Gratulacje:)
OdpowiedzUsuńSuper! Brawo! Trzeba walczyć o marzenia! Najgorsi są ludzie, którzy narzekają, ze im życiu źle a nic nie robią żeby to zmienić. Trzymam kciuki, życzę powodzenia i wytrwałości w dążeniu do spełnienia marzeń! Pozdrawiam gorąco!
OdpowiedzUsuń