W sezonie truskawkowym, a nawet ciut przed - kiedy w sklepach pojawiają się już truskawki zagraniczne - zajadam się ile tylko mogę :)
Najlepsze te z własnych grządek.... ze śmietanką i cukrem..... - to moja codzienna porcja czerwonych witamin.
W tym roku - postanowiłam też wykorzystać koszyczki......
Wystarczyły dwie warstwy gesso...
... i tekturki Project Prezent - mają już swoje mieszkanko.
Mam już dwa duże koszyczki gotowe.
A w kolejce czekają jeszcze dwa małe :)
Co więcej z truskawek? Pyszne ciasta! Np. tort urodzinowy dla mojego synka, którym dzisiaj się zajadaliśmy......
Wprawdzie Miko urodził się 3 czerwca, jednak już dziś świętowaliśmy z okazji niedzieli :)
A pyszne ciasteczka przygotowała dla nas Asia z Sweet Project
****
Od jutra rozpoczynamy malowanie mieszkania, kładzenie płytek itd.
Więc przez dwa tygodnie - mało mnie tu będzie..... :)
Wybaczcie.
Pozdrawiam
Madzik
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz