poniedziałek, 14 listopada 2011

W postaci szyldów

Dwie świąteczne - jako przerwa w używaniu świątecznych papierów ;o)


Obrazki z sieci, nitownice pomogła kupić mi Aśko - więc spróbowałam jej użyć. Dziurownik tępy jak ch...ra (Danielos obiecał naostrzyć), a do nitownicy trzeba mieć siłę jak koń. Dobrze mieć męża pod ręką ;o))

W roli głównej - moje wykrojniki i ręczne przeszycia.

Skromne.
Zgłaszam je na wyzwanie:

A Was serdecznie pozdrawiam i..... wypatrujcie candy w najbliższym czasie.... tu i tam :D
Autor:
Etykiety: , ,

8 komentarzy:

  1. Modrak14 listopada 2011 17:11

    Prześliczne!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nitka i szydełkiem14 listopada 2011 17:20

    Śliczniutkie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Marta - Martenka14 listopada 2011 17:41

    Skromne, ale śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Unknown14 listopada 2011 19:00

    co to za wykrojniki? ;]

    OdpowiedzUsuń
  5. Alegria14 listopada 2011 19:41

    Świetny pomysł z szyldami.:)Pozwoliłam sobie podarować Ci blogowe wyróżnienie z nadzieją ,że nie sprawi Ci ono kłopotu.Pozdrawiam i zapraszam na mój blog :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Elaine Stark14 listopada 2011 20:34

    Lovely vintage cards. Thanks for joining Top Tip Tuesday. Elaine

    OdpowiedzUsuń
  7. Boei14 listopada 2011 23:53

    Ale piękne! Rewelacja:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Justyna14 listopada 2011 23:54

    Witaj, widzę że mimo narzekań na brak papierków i materiałów piękne karteczki Ci wychodzą:) Ambitna z Ciebie artystka. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)