Dziś prezentuje karteczkę, którą pokusiłam się wykonać na wyzwanie scrapki.pl.
Nie dość, że pierwszy raz biorę udział w zabawie na tym blogu, to jeszcze pierwszy raz zrobiłam coś takiego. Pobrudziłam sobie łapy!!!!!
Otóż zadaniem wyzwania #12 było wykonanie pracy na samodzielnie przygotowanym tle.
Długo nad tym myślałam, zastanawiałam się, co mogłoby być moim tłem, skoro nie wiele produktów mam.
I otóż
-wzięłam papier bazowy (tu akurat Karolowa Jasna strona)
- pomalowałam gdzieniegdzie białą akrylówką,
- pochlapałam i pociapałam brązową,
-użyłam maski. Tak tak - maski. Sama nie wiedziałam, że to się tak nazywa i że ja to mam. Dowiedziałam się później. Moją maską była papierowa serwetka. Malując ją na brązowo, zobaczyłam że daje fajny efekt na podkładzie, więc zastosowałam taki myk na kartce (w lewym dolnym rogu). Wyszło trochę jak panterka, co nie?
- potem odbiłam kilka stempli z dmuchawcami,
- posmarowałam gdzieniegdzie brokatem w kleju,
- napisałam 3 magiczne literki perełkami w płynie,
- nakleiłam kremowe, delikatne koronki,
- podarłam i potuszowałam brzegi,
- i to by było na tyle, gdyby nie fakt, że w między czasie wygrałam wyzwanie w scrapcafe i dzięki temu mogłam sobie kupić jakieś medium. Kupiłam Glimmer mist i spsikałam nim moja bazę ;o)
Tak oto powstało tło dla mojej magisterskiej karteczki.
Ten piękny ćwiek - to też w ramach mojej wygranej w scrapcafe.
Na koniec pochwalę się moim zasobem profesjonalnych mediów, bo tych nieprofesjonalnych nie ma co pokazywać - wszyscy je mamy - trzeba tylko pogłówkować ;o)))
Tadaaam...
Dodam, że za swoje pieniążki kupiłam tylko Glossy accent. Perełki dostałam od Aśko, a resztę wygrałam ;o)) Juuupi!!!
Serdecznie Was pozdrawiam i dziękuję za wszelakie komentarze.
Dziś jeszcze boli mnie tyłek. Wczoraj dostałam niezły zastrzyk przeciwbólowy..... ;o////
niezła robota:)
OdpowiedzUsuńpiękny jest ten stempel dmuchawce!
jaki zastrzyk?co Ci?:|
super karteczka i swietne wszystkie te media eh :)
OdpowiedzUsuńbardzo efektowne tło!
OdpowiedzUsuńKartka prezentuje się świetnie :)
OdpowiedzUsuńAleż się napracowałaś :)
OdpowiedzUsuńDmuchawce są super !
Dziękuję Wam dziewuszki.
OdpowiedzUsuńZastrzyk dostałam na ból brzucha.
Media są fajne, ale nie wiem jeszcze czy będę umiała je stosować.
Kartka czeka na pewną Panią mgr, której wiecznie ktoś kładzie kłody pod nogi i przesuwa termin obrony ;o))
Dmuchawce - kupiłam na allegro ;o))
Ach, jak mediowo!!!! Zdrówka życzę!
OdpowiedzUsuńciesze się, ze się przyłączyłaś i trochę pobrudziłaś...wyszło świetnie:))
OdpowiedzUsuń