masz zdrowie do tego szycia... :)ale efekt cuuudnyyy!!
Raczej nie zdecydowałabym sie na takie wyszywanie na 50 zaproszeniach ślubnych ;PPPPPPPPPPP
Faktycznie zaszalałaś!! I pięknie CI wyszło :)
Dzięki, ale paluchy jednak bolą od szycia, a mięsnie ramion od nakłuwania papieru szpikulcem ;o))
cudowna karteczka:)napis rewelacja
Dzięki Wandziu. Musze jednak doszlifować czcionkę- hahaha
prześliczny ten napis! :)u mnie dziś też pierwsze narodzinowe kartki
masz zdrowie do tego szycia... :)
OdpowiedzUsuńale efekt cuuudnyyy!!
Raczej nie zdecydowałabym sie na takie wyszywanie na 50 zaproszeniach ślubnych ;PPPPPPPPPPP
UsuńFaktycznie zaszalałaś!! I pięknie CI wyszło :)
OdpowiedzUsuńDzięki, ale paluchy jednak bolą od szycia, a mięsnie ramion od nakłuwania papieru szpikulcem ;o))
Usuńcudowna karteczka:)napis rewelacja
OdpowiedzUsuńDzięki Wandziu. Musze jednak doszlifować czcionkę- hahaha
Usuńprześliczny ten napis! :)
OdpowiedzUsuńu mnie dziś też pierwsze narodzinowe kartki