Dziś mam dla Was karteczkę urodzinową, na której umieściłam ręcznie pomalowaną laleczkę z kolekcji stempli Primy. W sklepie dostępne mamy jeszcze 3 wzory, więc warto szybko zamówić :)
Pokusiłam się na kolorowanie kredkami akwarelowymi, ale wybrałam chyba zły papier. Mimo wszystko efekt wyszedł ciekawy. Karteczkę ozdobiłam też ramką Flower.
Miłego dnia,
Madzik
Zawsze myślałam, że kolorowane kartki to domena dzieciaków, które robią laurki dla mamy... że profesjonalnych kartek się nie koloruje, a tutaj... efekt zniewalający! Super pomysł :)
OdpowiedzUsuń