Inspiracja fotograficzna

Wyzwanie #1

Wzięłam udział w kolejnym wyzwaniu. Zaszalałam, co nie? Zrobiłam karteczkę na wyzwanie Pejtoon z Twórczego Pokoju.
Inspiracją miała być ta fotografia:


Mnie zainspirowały kolory. I chociaż nie bardzo potem mogłam się w nich odnaleźć, to skoro już postanowiłam i zasiadłam do pracy, to zakończyłam z efektem, jaki właśnie oglądacie.




Karteczka robiona dodatkowo na zamówienie, więc upiekłam dwie pieczenie na jednym ogniu.
A właściwie to nawet trzy, bo.... wykorzystałam tu również specjalne przeszycia. Kurs znalazłam na forum. Już nie pamiętam, kto go zamieścił, ale spodobał mi się pomysł i postanowiłam spróbować.

To będzie na tyle zamówień przed porodem. Teraz niestety nastąpi mała przerwa, mam nadzieję, że przerywana twórczością na własne chociażby potrzeby ;o))

****
A tak a'propos tych właśnie potrzeb, stworzyłam w tym tygodniu (na raty) - pudełeczko na pieluszki dla nowego członka rodziny:






A przed obróbką wyglądało tak:




Jak widzicie - zwykły karton obklejony tapetą (poszło sporo kleju Magica). Potem sobie siedziałam i szyłam materiałowe wnętrze. Wszystko ręcznie i .... na oko. Nie chciało mi się mierzyć linijkami, metrami, więc tylko odrysowałam kontur i igiełką wszystko obszywałam. Koroneczka oczywiście od mojej wspaniałej Dorotki ;o))
Plecy mnie potem trochę bolały, ale od czego ma się kochającego męża - pomasuje przecież ;o))

A nowemu członkowi rodziny - jakoś się na ten świat nie śpieszy. Jutro mija termin.
W poniedziałek mam się zgłosić do szpitala. Ciekawe, co mi tam powiedzą? ;o///

Dziękuję za podtrzymanie na duchu i miłe słowa dotyczące karteluszek.
;-*