Obiecałam pokazać prezenty od Izy. Zaczęło się od kupna kordonka włóczki w kolorze musztardowym, bo mi się spodobał. Stwierdzając, że będzie idealnie pasował do mojego płaszcza - kupiłam dwa kordonki ;o)
Przyniosłam do domu i zastanawiałam się, co z niego zrobić. Chusta mi się zamarzyła. Duża!!! Dwa kordonki to jednak za mało. Pobiegłam po następny, ale nie mieli. Kupiłam więc taki mieszany kolorystycznie. Uderzyłam do Izy z zamówieniem, a ona zaproponowała wymiankę.
We wtorek dostałam swoją chustę i do tego cudniaste przydasie. Te ostatnie strasznie urocze i bardzo mnie zaskoczyły ;o)) Sami zobaczcie.
W zamian za chustę zrobię dla Izy zaproszenia komunijne.
A oto moje prezenty:
Na żywo jest jeszcze ładniejsza.
A tu w zestawieniu z moim niebiesko-turkusowym płaszczem ;o)
I mnóstwo wiosenny kwiatuszków:
A do tego - sukieneczki. Cudne są, prawda?
Na koniec pokażę karteczkę urodzinową, bo mi tu kolorystycznie pasuje ;o)))
No to pa!
;o))
no ale slicznosci:*
OdpowiedzUsuńbardzo fajna chusta tylko czemu nie zrobiłaś fotki całkiem rozłożonej:P Ciekawe do czego wykorzystasz sukieneczki:D
OdpowiedzUsuńsliczne prezenty a te sukieneczki cudenka :)
OdpowiedzUsuńpiekna wymianka
OdpowiedzUsuńWspaniała wymiana. Sukieneczki powaliły mnie na kolana :)
OdpowiedzUsuńte kolory :)) super :)
OdpowiedzUsuńSuper kolorystyka karteczki, lubię różnego rodzaju żółcie, musztardy pomarańcze itp.:)
OdpowiedzUsuńPożyczyłam sobie Twoje zdjęcia, bo moje do niczego były:)