... konwalie od syna....
...róże od córki.
Papiery - rozpoznają wszyscy - GP.
A dla mnie broszka od Natalii - carrantuohill:
Natalio, sprawiłaś mi niesamowitą niespodziankę i przyjemność ;o)
Dziękuję.
A Was wszystkich pozdrawiam z majówki domowej. Dziś wieczorem nie wytrzymaliśmy jednak i .... zapaliliśmy w centralnym, żeby się rozgrzać. U was też tak wywiewało ciepło z domu?
A miał być grill...... ;o///
P.S. Za to twórczo było ;o))
cieszę się, że niespodzianka się podoba :D
OdpowiedzUsuńoj zimno było...i z grilla też nici niestety, ale może dzisiaj się uda:)
OdpowiedzUsuńPiękne karteczki:)
a u mnie było zimno,lało-przez tą pogodę nie pojechałam na koncert do Wadowic,a tam nie padało... było też palenie w piecu,ale był także grill:D
OdpowiedzUsuńkartki śliczne,mam kilka zrobionych na dzien matki,ale nie moge jeszcze pokazać:)
carrantuohill: dziękuję ;o))
OdpowiedzUsuńKaja: Dziś u nas jeszcze zimniej, choć nie pada.
Aśko: Może tego grilla paliliście nad kominkiem w domu? ;o))
A moje mamy tu nie zaglądają, więc nic nie zobaczą, a mam nadzieję, że nikt im nie doniesie ;o))
nie mam kominka,pod balkonem grillowaliśmy:)
OdpowiedzUsuńnie obawiam się,że zobaczą mamy,tylko robiłam je na wymiankę i chcę by były niespodzianką:)
Przeurocze karteczki! Mają fantastyczny klimat :)
OdpowiedzUsuń