Wciąż z papierów nieświątecznych, bo takowych w tym roku mieć nie będę ;o((( (najprawdopodobniej)
Ale złote i błyszczące za to są.
Kartkom trochę brakuje do ideału ;o///
Piękne ćwieki i brokat z Scrapcafe.
A teraz lecę robić kaszkę, a potem jak się uda skończę moje wymiankowe twory w kratkę.
Mam też kilka innych rzeczy do pokazania, ale nie nadążam czasowo ;o))
Pozdrawiam ;o)
Megi,śliczne te kartki! skąd u Ciebie ostatnio tyle pesymizmu? :(
OdpowiedzUsuńPięknie się mienią, śliczne kartki!
OdpowiedzUsuńAno właśnie - skąd ten pesymizm?
mnie sie te karteczki bardzo podobaja :) i z pewnoscia duuuuzo papierow swiatecznych miec bedziesz wygrasz jakies na bank :)
OdpowiedzUsuńładniusie i nic im nie brak:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Skąd pesymizm? Z banku!!! Jak tylko lukne na konto i widzę czerwone zera na debecie to przestaję byc optymistką.... chwilowo ;o))
OdpowiedzUsuńMadziku i tak są ładne ... i nie przejmuj się brakiem papierów świątecznych i tak sobie dobrze radzisz:D
OdpowiedzUsuńNie takie se tylko bardzo ładne, a papierki na pewno wygrasz:)Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDobre, dobre, z tym wygrywaniem ;o))
OdpowiedzUsuńSpokojnie, wszystkie candy z świątecznymi papierami - juz się skończyły :D Nie wygrałam - hahahaha.
Dzięki dziewczyny - zdecydowanie poprawiłyście mi humor ;o))
Kobieto, ale te kartki są świetne, właśnie cały ich urok w tym, że mają nietypową jak na święta kolorystykę.
OdpowiedzUsuńOch, te papiery bardziej świątecznie się przedstawiają niż wiele innych, także spokojnie, kartkom nic nie brakuje!:-) Tez kupiłam dwa arkusze świątecznego papieru w tym roku i na tym finito, ale to nie znaczy, że nie ma z czego zrobić kartek:-)
OdpowiedzUsuń