Same zobaczcie - jak zdolne łapki ma Iza.
Oto moja domowa top model... w ruchu:
... w skromnej pozie:
... z typowym dla modelek fochem:
A tu już radosna w komplecie z ..... getrami.
A skoro Lenka pozowała to przecież ten gość też musi.
Oto Miko - taki grzeczny i nieruchliwy - tylko na fotkach:
ja trochę z innej beczki ... firanka mi się podobuje ;DD
OdpowiedzUsuńcudowna ta sukienka!!:):)
OdpowiedzUsuńOch słodko i uroczo:))
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
Peninia*
Śliczna i mała modelka i komplecik. Miko już potrafi uwodzić. ;))Pozdrawiam.:)
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka i piękni modele;)
OdpowiedzUsuńo rany piękna ta sukieneczka szkoda, że nie mam takich zdolności
OdpowiedzUsuńZazdraszczam zdolnosci, kazdych w sumie bo to wymaga precyzji i cierpliwosci. Ja kiedys haftowalam, jakos ostatnio nie moge sie zabrac, szyje sobie tildy, ale glownie dla kogos i jakos cierpliowsci mi brak a moja mama macha szydelkiem, teraz tworzy anioly swiateczne tak o! w bezsenne noce:) Mnie sie marzy masa solna, ale do tego zdolnosci nie mam wcale no i decoupage i chyba musze zaczac kolekcjonowac wszystko co potrzebne i zaczac.
OdpowiedzUsuńNo kochana, z tą mistrzynią to przesadziłaś:)
OdpowiedzUsuńNo No modelki i modele nieziemscy :)
OdpowiedzUsuńSama chętnie bym założyła taką sukienkę:) Ale udawany foch na 3 zdjęciu:P To chyba taka "klasyczna fochowa poza" u małych dzieci;) A Rysiek luzak jak zwykle:)Już prawie nie ma w nim dzidziusia, trochę żal, nie? A co do innej beczki, to mnie się bardzo bardzo podoba narzuta na łóżko. Tylko jak Ty ją przy 2 dzieci utrzymujesz w czystości? Pierzesz co dwa dni?:)
OdpowiedzUsuń