środa, 14 grudnia 2011

Grudniownik - druga odsłona

Witajcie. Przynoszę kolejne wpisy do Grudniownika. Zanim jednak...

STRAAAASZNIE Dziękuję za wyróżnienie dwóch stron mojego art journala.
Jest mi niezmiernie miło!!! ;o)))))


Dziś pokazuję strony od 7 do 13.
Znów czerpałam tematy proponowane przez dziewczyny z Journal Your December.

Temat na dzień 7:
W moim domu jest wiele tradycji związanych z Bożym Narodzeniem, np:
- czytanie fragmentu Biblii,
- łamanie się opłatkiem,
- spożywanie kolacji Wigilijnej z jednego talerza postawionego na środku stołu, na sianku. Między siankiem a talerzem - kładziemy opłatek.
- nie można odkładać swojej łyżki, do końca kolacji; każdy przynosi ze sobą - SWOJĄ łyżkę ;)
- śpiewanie kolęd.

Niektóre tradycje odeszły do historii. Np.
- Kolacja w kilku domach. Kiedyś po kolacji u nas, zabieraliśmy nasze łyżki i szliśmy do babci, stamtąd do siostry babci....

To mój wpis na dzień 7.



Dzień 8.
CHRISTMAS CARDS
Tego tematu nie muszę rozwijać ;o)
Robię karteczki, wypisuję życzenia, wysyłam. W tym roku wysłałam już te zagraniczne. Krajowe -czekają.


Dzień 9.
GRATEFUL 4

Więc za co ja jestem WDZIĘCZNA?
Za tą miłość od ludzi jaką dostaję na co dzień. Poznałam masę "obcych" ludzi, którzy okazali serce mi, lub komuś z moich bliskich. Zupełnie bezinteresownie. I nie mówcie, że ludzie nie są dobrzy, że nie umieją kochać.
Ja dostaję mnóstwo oznak miłości.



Dzień 10.

TO DO LISTS

W tym roku, jak na złość mam pod górkę. Mąż zmienił w maju pracę. A w tej pracy -uwielbiają koniec roku. Najwięcej pracy wtedy mają. No więc pracuje dłużej i nawet w soboty. A ja sama z dzieciakami. Trudno przy małym Mikosiu okna myć, czy robić z nim zakupy.
Jednak dziś udało nam się upiec pierniczki ;o)) BEZ TATY :P
A z listy - powoli coś tam wykreślam :D



Dzień 11.
DECORATIONS
A'propos... Dostałam dziś od Izy swoje szydełkowe ozdoby. Pochwalę się w osobnym poście. Mamuniu -jakie to piękne ;o)



Dzień 12.

Dzień 13.

I właśnie dziś piekłam z dziećmi pierniczki ;o))
Udało się ;o)

Było ciężko. Mikołaj - ten świecki - dawał nam popalić, ale szybko się uwinęłyśmy. Planuję nawet upiec kolejne dwie porcje :P




Padam.
Uciekam pod prysznic.
Dziękuję za odwiedziny i pozostawione ciepłe słowa. Jesteście wielcy!

4 komentarze:

  1. świetny masz grudniownik!!!az mi zal,ze ja w tym roku odpuscilam :/
    i pierniczkow zazdroszcze
    ja juz nie mam kiedy :(

    buziaki

    P.S. koncze przedostatnie zamowienie i ledwo dycham :/

    OdpowiedzUsuń
  2. podoba mi się jedzenie z jednego taletrza :) u nas każdy ma swój i w dodatku po każde danie biega się do kuchni,bo wiem że w niektórych domach nie wolno odchodzić od stołu.
    a kartki moje też czekają..na zrobienie :D

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny jest!!! bardzo fajne połączenie kolorów :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Produkcja ciasteczek - boska!!! U mnie będzie w ten weekend :) Uwielbiam grudniowniki - twój jest świetny!

    OdpowiedzUsuń