czwartek, 15 grudnia 2011

Bombowe ozdoby

Te piękności...


...od Izy dostałam w ramach wymianki......
W tej wymiance to ja się ociągnę troszeczkę. Zrobię album, ale jaki, kiedy i z czym.... to na razie tajemnica ;o))
Oglądajcie, bo słowa tu niepotrzebne....

Jestem zachwycona....

Choinkę muszę teraz kupić...

Brak mi słów.
A słowa niepotrzebne. Lećcie podziwiać twory Izy. Bombek już nie zamówicie, ale może coś innego?
Mam wrażenie, że Iza więcej robi, niż nam pokazuje...... ;O

Pozdrawiam Was w koronkach :D

5 komentarzy:

  1. cudo:)bardzo , bardzo mi się podobają, zawsze obiecuję sobie co roku, że takie ozdoby zrobię ,ale kończy się to na obietnicach.pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. cudne :) pasowałyby mi takie do wystroju bo ja mam cały pokój w koronkach od narzut po poduszki i obrusy a na lampie kończąc :)

    OdpowiedzUsuń
  3. jeeej, ale cuda! ja znowu zapomniałam zamówić :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Ależ u mnie by spiknęłły takze.Mam kilka nazbieranych szydełkowych elementów.mam do nich czułóść i sentyment.Podejdz wiesz gdzie -czeka paczuszka.Mam nadzieję że Ci sie przydadzą.Buźki-aga

    OdpowiedzUsuń